Dzień dobry,
Nie wiem czy ktoś z bloku 18 jeszcze czyta to forum, ale z nadzieją że tak przedstawię swoje odczucia odnośnie ponownego głosowania na zamontowanie anteny na naszym dachu przez prywatną firmę oraz funduszu remontowego:
1. Antena,
W pierwszym głosowaniu uchwała nie została przegłosowana pozytywnie ale nasz Zarządca MZBM robi wszystko aby wynik był pozytywny i aby mógł "Zarządzać" dodatkową kasą. (Niewątpliwie ma tutaj interes i to nie wspólnoty)
Przedstawiam zagrożenia:
1. Blok jest wysoki i zamontowanie na jego dachu anteny ściągającej wyładowania atmosferyczne jest zagrożeniem dla mieszkańców i ich dobytku bo nie ma możliwości udowodnienia potem że urządzenia popaliły się przez antenę która ściągnęła wyładowania atmosferyczne.
2. PEM promieniowanie elektromagnetyczne. Współczuję sąsiadom z najwyższych pięter, oraz ich dzieciom. Nie będę pisał o szkodliwości bo każdy kto ma telefon komórkowy to wie.
3. Brak uzgodnień odnośnie ubezpieczeń, pozwolenia na budowę ewentualnych opłat środowiskowych z tego tytułu. Podejrzewam że MZBM przemilcza tę kwestię i powiadomi mieszkańców dopiero po uchwaleniu zgody wspólnoty. Wtedy wyjdziemy z tym jak z tymi kamerami... które de fakto zostały postawione by pilnować prywatnych samochodów sąsiadów którzy mieszkają na rogu parteru. Aha .... podobno aby obejrzeć nagranie trzeba się zgłosić do pośrednika (Solid) i zapłacić za możliwość obejrzenia nagrania z kamer na które mieszkańcy wyłożyli środki z własne kieszeni.
2. Fundusz remontowy:
Ogólnie jest to dobry pomysł, ale ... nie przy tak rozgarniętych sąsiadów jakich mamy. Chodzi mi o tych którzy najwięcej krzyczą a jak przyjdzie coś zrobić to wykazują się niekompetencją - np w/w montaż kamer. Już wole złożyć się na coś jak się zepsuje niż żeby banda niedouczonych krzykaczy wydawała pieniądze z funduszu na takie rzeczy jak "tabliczki dla psów o zakazie sr**ia" - Propozycją tęższej Pani z rogu parteru. A potem i tak trzeba sie będzie składać bo pieniądze pójdą w pi*du na pierdoły.
Nawołuje do głosowania na NIE w obu sprawach.
Jeżeli w/w argumenty nie są wystarczające to zawsze aktualne jest to, że jak czegoś nie ma to nie ma zmartwienia. A czynsz za antenę 300 zł/mc nie jest warty niczyjego zdrowia.
Drodzy sąsiedzi, pomyślcie sami... kto ma w tym wszystkim interes. Samo nasówa się na myśl, że jeżeli nie ten blok to firma od anteny postawiła by ja na jakimś innym. A dlaczego tego nie robi i dogaduje się za plecami z MZBM (ponowne głosowanie)?
|