View Single Post
Przeczytane 2015-01-15, 09:18   #468
Bananowy Chłopiec
Użytkownik
 
Z nami od: Oct 2013
Skąd: Rzeszów
Postów: 24
Domyślnie

1. Nie podchodzę do tych sąsiadów bo nie uważam żeby dwie, albo trzy rodziny miały decydować o losach całego bloku. Decyduje wspólnota większością głosów a nie grupka ludzi. Śmietnik zamknęła grupka ludzi Decydując za cała wspólnotę.

2. Nie pisz głupot że chciałbym rządzić sam, bo moje jak to nazwałeś biadolenie jest ukierunkowane żeby decyzje zapadały właśnie większością głosów jakbyś umiał czytać. A nie przez 2 rodziny które nic nie potrafią załatwić jak trzeba - z kultura i poszanowaniem zdania innych właścicieli.

3. Dla mnie termin spotkania to może być tylko weekend. Ewentualnie jakby spotkania były raz na kwartał to piątek wieczorem. Nie widzę sensu częstszych spotkań i nakręcania się jeszcze bardziej. Lepiej zająć się jedną sprawą a porządnie i pomału coś tworzyć jak wspólnota a nie zgraja ludzi w potajemnych spotkaniach w piwnicy.

Zresztą mam takie zdanie że jak pomysł oraz jego wykonanie jest dobre to każdy może sam napisać go w formie uchwały, zebrać większość głosów poprzez podpisy na drugiej stronie uchwały, przekazać do Zarządcy do wykonania i jest kultura, a nie tak na dziko. Nie wiem dlaczego jest to dla waszego grona w którym się spotykacie tak bardzo trudne ?
Bananowy Chłopiec jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem