co do placu zabaw to powiem szczerze, że wolałbym kawałek zielonej przestrzeni i może kawałkiem wiaty, która dawałaby cień, aby można było położyć się na kocu i mieć oko na biegające dzieci i może miejscem na grilla- z dala oczywiście od okien współmieszkańców. Mam nadzieję że coś takiego znajdzie sie w planie zagospodarowania przestrzeni