Zobacz pełną wersję : MAX-DEWELOPER - Rzeszów ul. Żywiczna
MiastoDlaLudzi.pl
2012-06-23, 14:02
Mieszkańcy tego osiedla posiadają na tym forum swoją grupę dyskusyjną: Osiedle przy ul. Żywicznej (MAX Deweloper) (http://miastodlaludzi.pl/group.php?groupid=2). Ze względu na to, że w swojej grupie dyskusyjnej poruszają oni kwestie ściśle związane z własną wspólnotą, dostęp do dyskusji grupy jest ograniczony i członkami grupy mogą być tylko mieszkańcy tego osiedla. Jeżeli chcesz o coś zapytać mieszkańców tego osiedla, napisz w tym temacie.
Witam, mam zamiar kupić mieszkanie u tego dewelopera stąd moje zainteresowanie tematem. Jeżeli ktoś mógłby mi napisać jak kształtowała się współpraca z deweloperem, czy budynki zostały oddane w terminie i czy miały miejsce może jakieś inne problemy, byłabym bardzo wdzięczna! Polecacie czy nie? Bardzo dziękuję z góry za wszelkie informacje! Pozdrawiam :)
MiastoDlaLudzi.pl
2013-08-24, 11:23
Może to już tak bardziej dla kolejnych osób: brak informacji też jest informacją i w takiej sytuacji najlepiej skontaktować się bezpośrednio np. poprzez PW (prywatna wiadomość na forum do osób z grupy).
Ze swojej strony chciałbym dodać, że przy realizacji inwestycji mieszkaniowej nie da się uniknąć problemów z wykonawstwem i organizacją procesu realizacji inwestycji. Po prostu to jest fizycznie niemożliwe i z mojego doświadczenia mogę zapewnić, że w mniejszym lub większym stopniu dotyka każdej nowej inwestycji. Z pewnością dobrym wskaźnikiem są opinie obecnych mieszkańców, ale warto też zwracać uwagę, jak dużym i doświadczonym inwestorem jest inwestor naszej inwestycji, ile mieszkań/domów sprzedaje, czy dobrze współpracuje z nabywcami mieszkań także w okresie gwarancyjnym i jak duże doświadczenie ma generalny wykonawca. Duże znaczenie ma też jak najwcześniejsze samo-organizowanie się przyszłych sąsiadów i współpraca taką sprawną grupą z inwestorem - to często pomaga uniknąć decyzji inwestora, które mieszkańcy podjęliby inaczej. Poza tym warto poznać sąsiadów przed zakupem mieszkania. Trzeba też pamiętać, by nie wiązać się emocjonalnie z mieszkaniem do czasu przeczytania projektu umowy. Zawsze możemy spróbować uzgodnić jej treść lub porównać ją z inną ofertą mieszkaniową. W końcu jest to prawdopodobnie nasz największy jednorazowy wydatek w naszym życiu.
Powodzenia i nie zrażajcie się drobiazgami na starcie - nie ma takiej inwestycji, której nie dałoby się doprowadzić do własnych oczekiwań. To tylko kwestia akceptacji kosztów, które warto sobie na początku racjonalnie zestawić :)